wtorek, 10 lipca 2012

Pierwsze zdjęcia w podczerwieni

Swoje pierwsze zdjęcia w podczerwieni wykonałam zmodyfikowanym aparatem kolegi.
Na początku bardzo się zachęciłam do pomysłu robienia zdjęć IR. Później zapał ostygł. Trzeba by było nabyć nowe body, zapłacić za modyfikację matrycy, itd, itd.
Temat leżał prawie rok. Aż tu znowu plener i znowu IRowe zdjęcia kolegi. Nie wytrzymałam i mój aparat poszedł do popsucia.
Na czym polega modyfikacja aparatu. Należy zdemontować filtr przed matrycą i na jego miejsce wstawić inny przepuszczający światło o interesującej nas długości fali. Oczywiście nie czułam się na siłach sama dłubać we wnętrznościach aparatu i oddałam go do profesjonalnego Pana Psuja.